ZOK z kulturą bywał w niesamowitych miejscach w Zielonej Górze. Co jest w niektórych z nich dziś? Czego nam życzą Przyjaciele z okazji pół wieku istnienia?
Z kroniki ZOK…
Zielonogórski Ośrodek Kultury przez lata działał pomimo braku własnej sali widowiskowej. Wydarzenia organizowane były w takich miejscach jak Galeria u Jadźki, Piwnica Artystyczna Kawon, Piekarnia Cichej Kobiety, Piwnica Bachus (którą nota bene jakiś czas się opiekowaliśmy), Filharmonia Zielonogórska, Lubuski Teatr, BWA, Klub Studencki Gęba, U Ojca, U Jana… Bywało, że niepogoda weryfikowała nasze plany. Z racji braku własnego miejsca zwracaliśmy się do naszych Przyjaciół w Zielonej Górze, którzy nie odmawiali nam pomocy. To właśnie u Nich mogliśmy wspólnie tworzyć kulturę w mieście.
Współpracowaliśmy i otrzymywaliśmy ogromne wsparcie od najwspanialszych instytucji w Zielonej Górze, w których w większości kultura nadal ma się bardzo dobrze. Niestety niektóre możemy już tylko wspominać z rozrzewnieniem. Hydro(za)gadka, w której regularnie odbywają się dziś koncerty, spektakle, próby i warsztaty powstała w 2007 roku. Oprócz tego miłośników muzyki i sztuki możemy zapraszać także do naszej filii – Pałacu w Starym Kisielinie.
