Marta Poręba-Foltyniak o sobie:
Jestem absolwentką Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Zielonej Górze na kierunku edukacja artystyczna. Mój dyplom dotyczył luksografii, pierwotnej techniki fotograficznej, którą w swojej twórczości posługiwał się Lashlo Moholynogy. Już wtedy pochłonęła mnie pasja przypadku, a właściwie to możliwości różnorodnych mediów, które rządzą się własnymi prawami, które trudno ujarzmić. Można tylko w pewien sposób zaakceptować i pokierować według własnej intuicji.
Przez wiele lat tworzyłam do tzw. „szuflady”, oswajając tworzywa i techniki.
Na co dzień zajmuję się edukacją artystyczną dzieci, młodzieży i dorosłych. Prowadzę zajęcia przygotowujące do egzaminów na studia artystyczne. Uczę warsztatu rysunku i malarstwa, który potrzebny jest młodym artystom do świadomej twórczości.
W świecie jest wiele opowieści, w nas jest wiele opowieści… Ja swoje znalazłam w podróży. Jedna z nich jest o świecie szamanów, którzy mają kontakt z innymi światami, naszymi przodkami i siłami natury.
Druga opowieść jest o utknięciu i uwieraniu. O tym, że tkwimy w ramach nam narzuconych, często niewygodnych, czasami nieświadomych.